Strach od dawna towarzyszył ludzkości. Od początków dziejów był ważnym elementem służącym przetrwaniu człowieka w dzikiej naturze.
W obecnych czasach, kiedy strach jest nieco przytłumiony, gdyż żyjemy w nowoczesnej cywilizacji, wiele osób stara się ten strach przywrócić. Dlatego co roku powstaje mnóstwo horrorów mających za zadanie straszenie widza. Także gry komputerowe nie pozostają w tyle jeśli chodzi o wywoływanie strachu. Survival horrory takie jak Resident Evil zostaną zapewne na długo w pamięci graczy komputerowych i konsolowych maniaków. Gry potrafią być równie straszne jak horrory. Dodatkowa interakcja z otoczeniem i wciągnięcie się w ciekawie zrobioną grę może być dodatkowym czynnikiem zwiększającym poziom adrenaliny u gracza. Gry komputerowe już od dawna starają się przekazać strach.
Jeśli jesteśmy zwolennikami horrorów a nie graliśmy w takie hity jak Silent Hill, czy Alone in The Dark czym prędzej powinniśmy nadrobić zaległości i poczuć ten strach jakim te gry emanują.
gra jest moze i piekna, ale co z tego? to jest juz naprawde kompletnie inna gra.
Nie trzyma klimatu, akcja zostala przeniesiona do jakies afryki - gdzie jest jasno, i ogolnie brakuje tylko olejku do opalania.
Dodaj komentarz